Kategorie
Takie tam różności

Żyję.

Cześć Wam, drodzy.
Co tam u Was słychać? W zasadzie to z grzeczności jeno pytam. 🙂
Jak napisałam w tytule: żyję. Ostatnio rzadko tu zaglądam, a wszystkiemu winien jest mój złom, do którego coraz mniej mam cierpliwości i jeszcze trochę, a wyrzucę go przez balkon. Lot będzie miał dość długi, bo z czwartego piętra, więc potłucze się nieszczęśnik, ale jakoś żal mi go nie jest. Było działać jak trzeba, to nie rozważałabym zderzenia z ziemią.
W sumie, gdyby nie fakt, że musiałam złożyć wniosek o 300+ to pewnie dalej zbierałby kurz, ale wiadomo, ktoś ten wniosek musiał ogarnąć.
Nieskromnie przyznam, że całkiem sprawnie poradziłam sobie z PUE ZUS i choć nadal nie lubię tej platwormy, to powoli się z nią, dogaduję, bo zaprzyjaźniam to zdecydowanie za duże słowo.
A co do złomu… Marzy mi się, żeby go wymienić, ale na dofinansowanie z Aktywnego Samorządu zapewne nie mam co liczyć, bo w 2016 dostałam, a poza tym chyba przeraża mnie zbieranie tych papierków, mam na myśli okulistę itd.
Poza tym moje dziecko zakończyło przedszkole, 23 czerwca byłam na uroczystości z tej okazji i muszę powiedzieć, że bardzo się wzruszyłam. Dzieciaki zatańczyły poloneza, belgijkę i jeszcze coś, czego nazwy nie pamiętam, pośpiewały trochę piosenek, powiedziały wierszyki, a ja popełniłam nagranie tego przedstawienia i niewykluczone, że je tu wstawię.
Do wybranej szkołyZuzka się dostała, wszak poszłam na łatwiznę i zapisałam ją do szkoły rejonowej, więc tak czy siak, przyjąć ją musieli. Spytacie dlaczego poszłam na łatwiznę? Bo szkołę mamy dwie przecznice dalej, dosłownie 5 minut drogi od domu, więc młoda będzie mogła sama bezproblemowo wracać, myślę, że to nastąpi koło drugiej klasy, bo w pierwszej jeszcze tego nie przewiduję.
Ach, pobrałam też ze szkolnej strony wyprawkę do pierwszej klasy i zaraz się przekonacie co musimy kupić.
A oto i rzeczona wyprawka:

WYPOSAŻENIE UCZNIA KLASY I

Przybory:

 2 zeszyty 16 – kartkowe w kratkę,
 zeszyt 32 – kartkowy w kratkę (do religii),
 zeszyt 16 – kartkowy w kolorową linię,
 teczka tekturowa z gumką,
 piórnik: pióro, linijka, gumka, temperówka, klej w sztyfcie, nożyczki, 3 ołówki (jeden trójkątny),
 kredki świecowe,
 kredki ołówkowe,
 farby plakatowe oraz 2 pędzle (mały i duży),
 plastelina,
 wycinanki,
 blok rysunkowy z białymi i kolorowymi kartkami (format A4),
 blok techniczny z białymi i kolorowymi kartkami (format A4),
 patyczki do liczenia,
 2 gumki recepturki.

Ponadto:
• strój gimnastyczny – ciemne spodenki (granatowe lub czarne), biała koszulka, białe skarpetki, obuwie sportowe na zmianę (halówki),
• strój galowy – biała bluzka i granatowa lub czarna spódnica, biała koszula i granatowe lub czarne spodnie.

I generalnie wszystko elegancko, tylko ja się pytam: dlaczego akurat białe skarpetki?
No tylko to jedno mnie zastanawia, bo reszta, wiadomo.
Pewnie jeszcze w lipcu zaczniemy kompletować zestaw pierwszoklasisty, bo później to się finansowo na dwa razy nie pozbieram, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że porządny plecak/ tornister kosztuje koło 200 zł. Jedyny w tym plus, że książek nie musimy kupować.
To ogólnie tyle, oczywiście mogłabym napisać więcej, ale chyba mi się nie chce, to raz, a dwa, złom jeszcze działa, żadnego numeru tym razem nie odwalił, więc muszę kończyć, bo a nuż mu coś do łba, procesora znaczy się, strzeli i znów gotów się zawiesić w najmniej odpowiednim momencie.
A zatem dobranoc, Wam życzę.

EltenLink